W ciągu trzech dni badań elastografii wykonywanych przez personel Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie w Strefie Pomorza Zachodniego na 29. Pol’and’Rock Festival sprawdzono stan wątrób aż 423 osób. U ponad jednej trzeciej badanych stwierdzono różne poziomy stłuszczenia, a u jednego pacjenta marskość.
Doświadczone w wykonywaniu elastografii wątroby techniczki ze szpitala przy ul. Arkońskiej przebadały łącznie 198 kobiet (47%) i 225 mężczyzn (53%).
U 73% pacjentek nie stwierdzono stłuszczenia wątroby. Kolejne 20% miało stłuszczenie 1. lub 2. stopnia (niewielkie lub umiarkowane). 3. i 4. stopień stwierdzono, kolejno, u 5% i 2% badanych.
Nieco gorzej wyglądają statystyki dotyczące mężczyzn. Brak stłuszczenia dotyczył 57% badanych, 1. i 2. stopień stwierdzono u 33% pacjentów, zaś najwyższe poziomy u 6% (3. stopień) i 4% (4. stopień) badanych mężczyzn. U jednego pacjenta wyniki sugerowały marskość wątroby. Mężczyzna znał diagnozę, ale od kilku lat świadomie unikał lekarzy. Po badaniu wykonanym podczas festiwalu obiecał, że wróci do specjalisty.
Pacjenci i inne zainteresowane osoby odwiedzające Strefę Pomorza Zachodniego informowani byli m.in. o czynnikach ryzyka, wśród których wymieniane są nadużywanie alkoholu, niektórych leków i innych substancji toksycznych. Ponadto, wpływ na stłuszczenie mogą mieć otyłość, niewłaściwa dieta, brak aktywności fizycznej czy cukrzyca prowadzące do niealkoholowej stłuszczeniowej choroby wątroby.
W „szczycie” najwytrwalsi festiwalowicze czekali na swoją kolej do badania nawet trzy godziny.
Badania odbywały się w czwartek, piątek i sobotę (3, 4, 5 sierpnia) w godzinach od 10.00 do 18.00 (z godzinną przerwą). Mobilny gabinet ulokowany został w zaaranżowanym do tego celu kontenerze ustawionym na terenie Strefy Pomorza Zachodniego na Pol’and’Rock Festival odbywającym się pod Czaplinkiem. Za organizację i przeprowadzenie badań elastografii odpowiadał Samodzielny Publiczny Wojewódzki Szpital Zespolony w Szczecinie.
Elastografia wątroby zwana także FibroScanem (od nazwy urządzenia) jest badaniem nieinwazyjnym, przypominającym nieco USG. W uproszczeniu – po przyłożeniu do ciała pacjenta drgającej głowicy, wytworzona zostaje fala uderzeniowa, której prędkość rozchodzenia jest rejestrowana i analizowana przez urządzenie. Wynik określa stopień włóknienia i stłuszczenia wątroby. Dlatego FibroScan nazywany jest często „bezinwazyjną biopsją wątroby”. Dzięki niemu przeszkolony personel może określić m.in. stopień stłuszczenia narządu lub ryzyko marskości.
Badania to niejedyna aktywność SPWSZ podczas tegorocznego Pol’and’Rock. Reprezentująca Szpital Wojewódzki prof. Marta Wawrzynowicz-Syczewska (kierująca na co dzień oddziałem chorób zakaźnych, hepatologii i transplantacji wątroby) opowiedziała o profilaktyce, diagnostyce i leczeniu chorób wątroby podczas wystąpienia zatytułowanego „Co Ci leży na wątrobie” w namiocie warsztatowym Akademii Sztuk Przepięknych.
Zadanie zrealizowano dzięki dotacji z budżetu Województwa Zachodniopomorskiego na zadania z zakresu promocji zdrowia.